- Wydarzenia
- Nie jesteś sam: Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją 2024
Nie jesteś sam: Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją 2024
Bezradne oczy dziecka. Zaczepki wybuchowego nastolatka. Przepracowana koleżanka z pracy. Zgorzkniały dziadek. Wujek, który cały czas dowcipkuje. Rozanielona celebrytka w reklamie.
Depresja ma wiele twarzy. Być może widzisz ją codziennie w lustrze, mijasz na klatce schodowej lub gdy scrollujesz social media. W Polsce jest ponad 1,2 miliona takich twarzy.
Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją to doskonały pretekst do rozmowy o tej trudnej chorobie, okazania wsparcia i wyciągnięcia ręki do pacjentów oraz ich bliskich. Wraz z psycholożką Jagodą Turowską przybliżamy najważniejsze informacje o depresji.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Kiedy obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją.
- Czym jest depresja i jakie są jej rodzaje.
- Jakie są objawy depresji.
- Ile osób cierpi na depresję w Polsce i na świecie.
- Gdzie szukać pomocy.
Zobacz też:
Nie jesteś sam
Jeśli podejrzewasz u siebie depresję, zawalcz o swoje zdrowie. Porozmawiaj z kimś, komu ufasz, zgłoś się do lekarza psychiatry (lub pierwszego kontaktu), poszukaj psychoterapeuty, zadzwoń na specjalną infolinię. Nie jesteś sam. Z depresją można żyć i normalnie funkcjonować.
Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją
W Polsce Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją obchodzimy 23 lutego. Został ustanowiony przez Ministerstwo Zdrowia w 2001 roku. Powstał po to, by zwrócić uwagę na problem depresji i rozpowszechniać wiedzę o jej przyczynach, objawach oraz sposobach leczenia.
Ten dzień to naturalny pretekst, by lepiej zrozumieć tę chorobę, nauczyć się o niej rozmawiać, obalać mity i edukować o faktach na jej temat. Świętować można na wiele sposobów – podzielić się wiedzą, okazać zrozumienie i wsparcie lub po prostu zapytać kogoś: czy u Ciebie wszystko w porządku?
Depresja – choroba duszy
Termin depresja pochodzi od łacińskiego czasownika deprimere oznaczającego „naciskać w dół”, „przygniatać”. To trafnie opisuje stan, w jakim są osoby cierpiące na depresję – niemoc, pustka, beznadzieja. Stan, który nieraz trudno wyrazić.
Depresja to termin wieloznaczny, trudny do zamknięcia w jednej, sztywnej definicji. U każdego pacjenta choroba ta przebiega inaczej. Potocznie mówi się o niej w odniesieniu do złego samopoczucia, obniżonego nastroju i przygnębienia. W psychiatrii terminem „depresja” określa się szczególny rodzaj zaburzeń nastroju i emocji.
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) depresja objawia się smutkiem, utratą zainteresowań i przyjemności, poczuciem winy, niską samooceną, zaburzeniami snu i apetytu, uczuciem zmęczenia i osłabieniem koncentracji.
W amerykańskiej klasyfikacji chorób DSM-IV używa się terminu „duża depresja” (ang. major depression). Obowiązująca w Europie Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób ICD-10 nazywa depresję „epizodem depresyjnym” (klasyfikacja F32).
Zakresy znaczeniowe określeń depresji w zależności od klasyfikacji chorób zachodzą na siebie, ale nie są równoznaczne i zostały stworzone dla różnych celów.
Kiedy smutek jest chorobą
Depresja to choroba. Jak każda inna – grypa, Alzheimer, cukrzyca czy padaczka. Ma swoją definicję, kryteria, sposoby leczenia i cierpiącego pacjenta. To, że depresji nieraz nie widać, nie oznacza, że jest mniej ważna, niż inne dolegliwości. Ta choroba nie wybiera. Ciągnie w dół kobiety i mężczyzn, w każdym wieku, o różnym statusie materialnym.
Depresja to choroba jak każda inna, więc należy ją leczyć, tak samo jak inne. Gdy masz zaburzoną gospodarkę hormonalną, idziesz do endokrynologa; w przypadku złamania pomoże Ci ortopeda, a najlepszym specjalistą od smutku jest psychiatra.
Typy depresji
Depresję można podzielić na różne typy. Każdy z nich ma swoje charakterystyczne cechy, różnić je mogą także przyczyny i sposoby leczenia.
Typy depresji:
- endogenna (biologiczna),
- agitowana (lękowa),
- sezonowa,
- reaktywna,
- dystymia (depresja nerwicowa),
- poporodowa,
- choroba afektywna dwubiegunowa,
- osłupienie depresyjne.
Poniżej przeczytasz krótką charakterystykę każdego typu depresji. Jak widzisz, ta choroba ma niejedno oblicze, dlatego warto lepiej ją zrozumieć i rozpoznawać jej objawy u siebie lub bliskich.
Typ depresji |
Charakterystyka |
Endogenna (biologiczna) |
Przyczyną jest zaburzone funkcjonowanie układu nerwowego. U pacjenta stwierdza się niski poziom neuroprzekaźników odpowiadających za dobre samopoczucie – serotoniny, noradrenaliny i dopaminy. Leczy się ją farmakologicznie, a najlepsze efekty uzyskuje się w połączeniu z psychoterapią. |
Agitowana (lękowa) |
Charakteryzuje się nieustannym poczuciem zagrożenia, napięciem i pobudzeniem, niepokojem oraz lękami. To kliniczna postać choroby afektywnej, obarczona wysokim ryzykiem samobójstwa – pacjent powinien być pod opieką lekarza specjalisty, jak i terapeuty. |
Sezonowa |
Pojawia się zazwyczaj w okresie jesienno-zimowym. Towarzyszy jej spadek nastroju i energii, melancholia, zaburzenia snu. Jest reakcją organizmu na niedobór światła słonecznego i obniżony poziom neuroprzekaźników odpowiedzialnych za samopoczucie (np. serotoniny). Ulgę może przynieść samoopieka, psychoterapia i farmakologia. |
Reaktywna |
Tak jak wskazuje nazwa, depresja ta pojawia się jako reakcja na trudne i stresujące doświadczenie, np. stratę lub śmierć kogoś bliskiego, rozwód, utratę pracy. Trwa krócej niż inne typy depresji, a objawy mają mniejsze nasilenie. Jest stosunkowo łatwa w diagnozie, gdyż znana jest jej przyczyna. Najlepszą formą pomocy jest psychoterapia, niekiedy wspierana farmakologicznie. |
Dystymia (depresja nerwicowa) |
Dystymia to stale utrzymujący się obniżony nastrój i samopoczucie. Ze względu na swój łagodniejszy od typowego epizodu depresyjnego przebieg, bywa traktowana jako cecha charakteru, jednak w rzeczywistości to choroba przewlekła, którą należy skonsultować z lekarzem. |
Poporodowa |
Mylona z baby blues. Charakteryzuje się m.in. obniżeniem nastroju, rozdrażnieniem, brakiem zainteresowania sobą i dzieckiem, obawami przed zostaniem samemu z dzieckiem, poczuciem winy, obawą przed oceną otoczenia, częstym odczuwaniem lęku o zdrowie dziecka. Jest skutkiem „burzy hormonalnej” po porodzie, jak i reakcją np. na trudny poród czy brak wsparcia ze strony bliskich. Pacjentka powinna jak najwcześniej zgłosić się z objawami i rozpocząć leczenie. |
Choroba afektywna dwubiegunowa |
Gwałtowne, naprzemiennie występujące po sobie epizody depresji (np. silny spadek nastroju, rezygnacja z życia towarzyskiego, przygnębienie) i manii (podwyższony nastrój, pobudzenie), przerywane okresami remisji. |
Osłupienie depresyjne |
Najcięższa forma depresji, przypomina wyłączenie świadomości. Chory nie podejmuje żadnej aktywności (akineza), jest nieruchomy, nie odzywa się i nie kontaktuje z otoczeniem (mutyzm). Wymaga intensywnego leczenia szpitalnego. |
Cierpienie ukryte pod maską
Depresja maskowana to zespół depresyjny, który przykrywają inne objawy chorobowe, np. zaburzenia lękowe, zespół obsesyjno-kompulsywny (OCD), jadłowstręt psychiczny (anoreksja), parestezje (drętwienia), problemy trawienne, zaburzenia erekcji u mężczyzn i zaburzenia cyklu miesiączkowego u kobiet.
Depresja a chandra
Obniżenie nastroju zdarza się każdemu z nas i jest całkowicie normalne. Czasem mamy prawo do gorszego dnia, gdy nic nam się nie chce i najchętniej zostalibyśmy cały dzień pod kocykiem.
Jakie są różnice między depresją a chandrą?
|
Depresja |
Chandra |
Przeważające emocje |
Lęk, smutek, poczucie niższości, poczucie winy |
Obniżony nastrój |
Bezsenność, zaburzenia snu |
Mogą występować |
Nie występują |
Myśli: samobójcze, o samookaleczaniu, o zrobieniu komuś krzywdy |
Mogą występować |
Nie występują |
Czas trwania objawów |
Powyżej 2 tygodni |
Od kilku godzin do kilku dni |
Energia psychoruchowa |
Znaczne obniżenie chęci do działania, pracy, aktywności, ruchu |
Zachowana – osoba da się namówić na spotkanie, nie rezygnuje z aktywności |
Higiena osobista |
Może być zaniedbana |
Nie jest zaniedbana |
Aktywność społeczna |
Wycofanie, unikanie kontaktów |
Zachowana |
Apetyt |
Może wystąpić niechęć do jedzenia lub objadanie się |
Normalny |
Przyczyny depresji
Ilu pacjentów, tyle przyczyn. Depresja jest złożoną chorobą o różnej etiologii. Możemy mówić o całym spektrum potencjalnych czynników sprawczych. Depresja może mieć jedną, jasną przyczynę – np. pojawia się po utracie bliskiej osoby, ale może także być kombinacją genów, predyspozycji i środowiska, w jakim ktoś dorastał.
Uważa się, że na rozwój depresji ma wpływ kilka czynników:
Genetyczne
Naukowcy uważają, że depresja może mieć związek z genetyką u aż 40% osób na nią cierpiących. Pozostałe 60% to czynniki środowiskowe.
W 2011 roku brytyjski zespół badawczy wyizolował gen, który wydaje się występować u wielu członków rodzin cierpiących na depresję. Chromosom 3p25-26 został znaleziony w ponad 800 rodzinach z nawracającą depresją.
Jeśli w Twojej rodzinie wystąpiła depresja, może (ale nie musi) rozwinąć się u Ciebie. Pamiętaj jednak, że to złożona choroba i istotne są wszystkie czynniki, nie tylko geny.
Ma czas dla siebie, ma przyjaciół, ma z kim podzielić się swoimi problemami, ma swoje sposoby na radzenie sobie ze stresem i niechcianymi emocjami. Gdy zostało mu wytłumaczone, że jeśli on tak funkcjonuje, to jest mała szansa na zachorowanie, było widać w nim ulgę – dodaje psycholog.
Biologiczne
Dzięki rozwojowi badań neuroobrazowych naukowcy powiązali objawy depresyjne ze zmianami w strukturze i funkcji mózgu. Badacze wskazują wpływ niedoboru serotoniny, dopaminy i noradrenaliny oraz wzmożonego przekaźnictwa cholinergicznego (czyli zaburzenia procesu komunikacji między neuronami).
Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego kobiety są nawet 1,5-3 razy bardziej narażone są na rozwój depresji, niż mężczyźni. Co ciekawe, ta korelacja dotyczy osób od 10. roku życia do okresu przekwitania, ponieważ u starszych osób różnice te się wyrównują i depresja dotyka w równym stopniu obie płcie.
Zmiany poziomu żeńskich hormonów – estrogenu i progesteronu – w cyklu menstruacyjnym, okresie poporodowym lub menopauzy również mogą zwiększać ryzyko wystąpienia depresji.
Wpływ na rozwój depresji mają także hormony tarczycy i nadnercza. Choroba ta dotyka pacjentów z niedoczynnością tarczycy (50%), nadczynnością tarczycy (20–30%) i zespołem Cushinga (nawet 70%).
Niektóre choroby zwiększają ryzyko wystąpienia depresji. Należą do nich m.in.:
- stwardnienie rozsiane,
- choroba Alzheimera,
- choroba Parkinsona,
- padaczka,
- nowotwory.
Witamina D a depresja
Stężenie witaminy D w surowicy ma wpływ na występowanie objawów depresji i lęku. Niedobór „witaminy słońca” może nasilać ich objawy. W Polsce suplementacja witaminą D jest zalecana, ponieważ żyjemy w położeniu geograficznym, które uniemożliwia wystarczającą syntezę tej witaminy w skórze.
Dogłębny wywiad lekarza z pacjentem ma ogromne znaczenie w wyborze najbardziej adekwatnej i skutecznej metody leczenia depresji. Zaangażowanie lekarza i szczerość pacjenta jest kluczowe, gdy chcesz zawalczyć o swoje zdrowie.
Psychologiczne
Długotrwałe czynniki stresowe nasilają wystąpienie chorób afektywnych i lękowych. Związane jest to z zaburzeniem funkcjonowania osi podwzgórze-przysadka-nadnercza, a dokładnie z jej nadmierną stymulacją i zwiększonym uwalnianiem hormonów stresu (np. kortyzolu).
Czynniki stresowe mogą przyczyniać się do rozwoju depresji na każdym etapie życia. W każdym wieku możemy doświadczyć sytuacji, które będą dla nas trudne lub traumatyczne.
„Wyzwalaczami” depresji mogą być m.in.:
U dzieci:
- przemoc w rodzinie (fizyczna, seksualna, psychiczna),
- wczesna utrata rodzica lub rodziców,
- długotrwała rozłąka z rodzicami,
- zaniedbanie (fizyczne i emocjonalne),
- rozwód rodziców.
U nastolatków:
- zmiana szkoły,
- odrzucenie przez rówieśników,
- przeprowadzka,
- konflikty w rodzinie,
- niska samoocena.
U dorosłych:
- wypadek,
- utrata pracy,
- zakończenie związku,
- przytłaczający nadmiar pracy i obowiązków,
- utrata sprawności.
Czy leki mogą powodować depresję?
Tak, niektóre leki mogą wpływać na samopoczucie i powodować pojawienie się objawów depresyjnych. Takie skutki uboczne mogą powodować nie tylko leki stosowane w psychiatrii, ale też z innych grup.
Na nastrój mogą wpływać:
- leki hipotensyjne, beta-blokery,
- preparaty glikozydów naparstnicy,
- lewodopa,
- indometacyna,
- izotretynoina.
W przypadku pojawienia lub nasilenia się niepokojących objawów psychicznych, przy stosowaniu jakichkolwiek leków należy zgłosić się do lekarza, który może zmodyfikować dawkę lub zalecić inny preparat.
Objawy depresji
Ostateczną diagnozę depresji stawia lekarz po indywidualnym wywiadzie z pacjentem. Każdy przypadek jest inny, a choroba może przebiegać inaczej. Jeśli zauważasz u siebie nawet jeden z objawów, skontaktuj się z lekarzem. Jeśli Twój niepokój dotyczy innej osoby, zaoferuj jej swoją pomoc.
Według obowiązującej w Europie klasyfikacji ICD-10 do podstawowych klinicznych objawów pierwszego epizodu depresyjnego należą:
- obniżony nastrój,
- utrata zainteresowania (anhedonia),
- brak energii i osłabienie.
Inne objawy to:
- zaburzenia snu (np. wczesne budzenie się, wielokrotne przebudzenia w nocy, kłopoty z zaśnięciem, bezsenność),
- myśli samobójcze,
- problemy z pamięcią i koncentracją,
- utrata wiary w siebie i/lub pozytywnej samooceny,
- poczucie winy,
- spowolnienie psychoruchowe (rzadziej pobudzenie),
- zmiany łaknienia i masy ciała (częstsze jest zmniejszenie apetytu niż jego zwiększenie, rzadsze odczuwanie głodu).
Zgodnie ze schematami diagnostycznymi, u pacjenta powinny pojawić się przynajmniej dwa podstawowe objawy i dwa dodatkowe, aby zdiagnozować depresję. Ponadto objawy te powinny utrzymywać się przynajmniej przez dwa tygodnie.
Ona tylko czuje się źle i nie ma siły, gdy wraca do domu. Jest wiele osób na świecie, które mają depresję maskowaną i czują, że muszą pokazać, że przecież nie jest tak źle, inni mają gorzej – dodaje psycholog.
Wygląd osoby z depresją
Chory na depresję może mieć zmieniony wygląd twarzy, postawę czy nawet ton głosu. Jak rozpoznać osobę, która boryka się z tą chorobą?
- Uboga mimika twarzy.
- Twarz jest napięta, smutna, kąciki ust są opuszczone.
- Sylwetka jest „przybita”, zgarbiona.
- Głos jest monotonny, spowolniony.
- Ruchy są spowolniałe, ociężałe lub odwrotnie – pojawia się niepokój ruchowy.
Zwróć uwagę: Wiele osób z depresją wygląda zupełnie… normalnie. Mogą nawet wydawać się wesołe, bo tak dobrze nauczyli się stwarzać pozory i ukrywać ból.
Należy podkreślić, że przedłużające się trudności mogą oczywiście spowodować rozwój depresji, jednak na początku najczęściej mówimy o zaburzeniach adaptacyjnych – dodaje lekarz.
Depresja… po męsku?
Objawy depresji u mężczyzn mogą się różnić od tych występujących u kobiet. Podczas gdy u kobiety częściej może pojawić się płaczliwość, uczucie beznadziei i smutek, to u mężczyzn depresja może objawiać się głównie wzmożoną drażliwością, agresją, uzależnieniami czy pracoholizmem.
Objawy depresji u dzieci i nastolatków
Psycholog Jagoda Turowska wyjaśnia:
Dzieci uczą się przez obserwację i naśladowanie, więc to my im pokazujemy jak radzić sobie z emocjami. Jeśli szybko wybuchamy w złości, krzyczymy, nie opiekujemy się sobą i swoimi emocjami, jest duża szansa, że nasze dziecko też tak będzie miało.
Oprócz wyżej wymienionych głównych objawów depresji, u dzieci i nastolatków choroba może manifestować się w inny sposób. Rodzice, opiekunowie oraz nauczyciele powinni uważnie je obserwować, by wcześnie dostrzec niepokojące symptomy.
Objawy depresji u dzieci:
- ataki płaczu,
- agresja względem siebie lub innych (fizyczna, słowna),
- poirytowanie,
- lęk przed pozostawaniem samemu (nawet na chwilę),
- brak zainteresowania rzeczami, które wcześniej sprawiały radość,
- zaburzenia odżywiania,
- zmiana masy ciała,
- bezsenność,
- nadmierne zmęczenie, letarg,
- problemy ze skupieniem.
Objawy depresji u nastolatków:
- problemy wychowawcze,
- konflikty z rówieśnikami,
- kłótliwość,
- wybuchy złości, irytacja, rozdrażnienie,
- płaczliwość,
- problemy w szkole (z uczęszczaniem, nauką),
- samookaleczanie,
- problemy z podejmowaniem decyzji, koncentracją, zapamiętywaniem,
- wysoki samokrytyzycm,
- nałogi,
- bóle niewiadomego pochodzenia,
- zmniejszona higiena osobista,
- nadpobudliwość,
- izolacja od rodziny i znajomych.
Najtrudniejsze w rozpoznaniu objawów depresji u dzieci i młodzieży, jest tłumaczenie pewnych zachowań dorastaniem i burzą hormonów.
Przez odcinanie się od faktów (np. mój syn bierze udział w bójkach w szkole) i tłumaczenie „to hormony, musi się wyszaleć”, zapominamy, że ten chłopak chce zwrócić na siebie uwagę i jest to ukryte wołanie o pomoc.
Mówienie, że Twoja córka płacze, bo „jest kobietą, to ryczy” to także szkodliwe powielanie stereotypów i odebranie jej praw do przeżywania swoich emocji. Mózg dziecka dopiero się kształtuje i uczy regulować, a zaniedbanie w tym okresie może być szczególnie szkodliwe dla rozwoju.
Rodzice często boją się diagnozy depresji u swojego dziecka. Wolą myśleć, że przecież ich dziecko nie ma tak źle i „wymyśla” – tłumaczy Jagoda Turowska.
Skutki depresji
Depresja jest poważnym zaburzeniem, które może mieć ogromny wpływ na Ciebie i Twoich bliskich. Nieleczona depresja często się pogłębia, powodując problemy emocjonalne, behawioralne i zdrowotne, które wpływają na każdy obszar życia.
Przykłady powikłań związanych z depresją obejmują:
- myśli samobójcze, próby samobójcze lub samobójstwo,
- samookaleczenia, takie jak cięcie się,
- lęk, zespół lęku napadowego lub fobia społeczna,
- zmiany osobowościowe (np. pogłębianie rysów hipochondrycznych)
- utrwalone zaburzenia seksualne (np. niezdolność osiągania erekcji albo przeżywania orgazmu),
- konflikty rodzinne, trudności w relacjach,
- izolacja społeczna,
- nadwaga lub otyłość,
- choroby układu sercowo-naczyniowego,
- cukrzyca,
- dolegliwości psychosomatyczne (np. bóle bez określonych przyczyn),
- nadużywanie alkoholu lub narkotyków,
- bulimia, anoreksja, zaburzenia odżywiania,
- przedwczesna śmierć z powodu chorób,
- izolacja od rodziny, znajomych i samotność.
Tragicznym skutkiem nieleczonej depresji jest odebranie sobie życia. Według danych Komendy Głównej Policji (KGP) w 2022 roku samobójstwo popełniło ponad 5108 osób, a próbę samobójczą podjęło ponad 12 tysięcy.
Tragiczne jest, że wśród samobójców pojawiają się też dzieci. W 2022 roku sześcioro z nich w wieku 7–12 lat poniosło samobójczą śmierć.
Depresja – statystyki
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazuje, że depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Eksperci przewidują, że do 2030 roku stanie się także pierwszą, najczęściej diagnozowaną jednostką chorobową na świecie.
Na depresję choruje nawet 350 milionów ludzi na całym świecie.
Najwięcej osób choruje w Indiach – aż 56,6 milionów (4,5% populacji). Drugie miejsce zajmują Chiny z wynikiem 54,8 milionów ludzi (4,2% populacji). Trzecie miejsce przypada Stanom Zjednoczonym, gdzie choruje 17,5 milionów ludzi (5,9% populacji) Amerykanów.
Dane Eurostatu z 2019 roku pokazują, że nawet 7,2% Europejczyków cierpi na przewlekłą depresję.
Najwyższy odsetek populacji, u których zdiagnozowano przewlekłą depresję:
- Słowenia (15,1%),
- Portugalia (12,2%),
- Szwecja (11,7%).
Najniższy odsetek osób zgłaszających przewlekłą depresję:
- Rumunia (1,0%),
- Bułgaria (2,7%),
- Malta (3,5%).
W 2019 r. odsetek osób zgłaszających przewlekłą depresję był wyższy w przypadku kobiet niż mężczyzn we wszystkich państwach członkowskich UE.
Najwyższy odsetek kobiet zgłaszających przewlekłą depresję odnotowano w Portugalii (16,4%), Chorwacji i Szwecji (po 13,4%) oraz w Niemczech (13,1%). Najwyższy odsetek mężczyzn zgłaszających przewlekłą depresję odnotowano w Szwecji (10%), Niemczech (9,9%), Danii i Chorwacji (w obu przypadkach 9,2%).
Dane dla Polski
Odsetek Polaków, u których zdiagnozowano depresję, wynosił 4,2% (ponad 1,5 miliona chorych). Odsetek kobiet z tą chorobą wynosił 5,2%, a mężczyzn 3,1%.
Według raportu Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) z 2023 roku szacuje się, że w Polsce na depresję choruje ok. 1,2 mln osób. Według raportu WHO z 2017 roku, który bazował na wynikach testu Becka, w Polsce depresja dotyczy nawet 1,8 miliona osób.
Test Becka
To narzędzie służące do mierzenia nasilenia objawów depresji. Został stworzony przez dr. Aarona T. Becka, jednego z pionierów kognitywnej terapii behawioralnej. Test składa się z 21 pytań/punktów, które oceniają różne objawy depresji.
OECD wskazuje, że różnice w statystykach o występowaniu depresji pomiędzy krajami mogą wynikać:
- ze stopnia świadomości problemu,
- poziomu stygmatyzacji chorych,
- dostępu do opieki psychiatrycznej.
Depresja wśród dzieci i nastolatków
Fundacja Martyny Wojciechowskiej Unaweza w ramach projektu „Młode Głowy” opublikowała w 2023 roku raport z badania dotyczącego stanu psychicznego dzieci i młodzieży w wieku 10–19 lat (średnia wieku 14,7). W badaniu wzięło udział ponad 180 tys. uczniów z całej Polski.
Wśród badanych dzieci i młodzieży:
- 8,8% podjęło próbę samobójczą,
- 11,3% czuje się zaniedbanych przez rodziców,
- 12% czuje się niekochanych przez rodziców,
- 28% nie ma chęci do życia,
- 32,5% nie akceptuje siebie i swojego wyglądu,
- 37,5% czuje się samotnych,
- 40% myśli o samobójstwie,
- 41,9% przyznało, że w ich najbliższym otoczeniu ktoś mówił o samobójstwie, podjął próbę samobójczą lub odebrał sobie życie,
- 43,3% objada się lub głodzi,
- 52,4% odczuwa brak chęci do działania,
- 56,4% uważa, że są beznadziejni.
Co trzeci uczeń ma podejrzenie depresji. Niestety tylko 1 na 20 osób w trudnych chwilach skorzystałaby z pomocy psychologa, a 8% uczniów nigdy nie korzystała z pomocy psychologa szkolnego i nie wierzy, że takie wsparcie może być skuteczne.
Natomiast 6,9% badanych przyznaje, że nie korzysta ze wsparcia psychologa, bo nie wierzy, że ten dochowa tajemnicy.
Depresja wśród studentów
W 2019 roku opublikowano wyniki badań przeprowadzonych na 4500 polskich studentów. Zespół naukowców z Uniwersytety Adama Mickiewicza w Poznaniu wykazał, że aż 73,3% kobiet i 26,7% mężczyzn uzyskało wyniki świadczące o zaburzeniach depresyjnych.
Ponadto:
- co trzeci badany (33,9%) wskazał na często doświadczany stan przygnębienia i smutku, a 7,5% jest stale przygnębionych tak, że uczucie smutku jest nie do zniesienia,
- ponad połowa (55,7%) często martwi się o swoją przyszłość, a 12% badanych obawia się, że w przyszłości nie czeka ich nic dobrego,
- co trzecia osoba (29,2%) dość często miewa poczucie winy, 7,8% osób badanych często czuje, że zawiniła, a 2,5% stale czuje się winna,
- co trzecia osoba badana (31,8%) sypia gorzej niż do tej pory,
- co czwarta badana osoba jest bardziej nerwowa niż dawnej (28,98%) lub stale rozdrażniona (9,5%),
- co czwarta badana osoba (27,7%) uznała, że obecnie odwleka podjęcie decyzji częściej niż kiedyś,
- 23,3% badanych zarzuca sobie nieudolność i popełnianie błędów,
- 14,1% osób płacze częściej, niż dawniej, 4,2% wskazało, że ciągle chce się im płakać, a 2,5% chciałoby płakać, ale nie jest w stanie.
Zdecydowana większość (88,3%) badanych nie myśli o samobójstwie. Jednak 7,4% ma skłonności do upatrywania rozwiązania sytuacji życiowej w możliwości odebrania sobie życia, ale nie byłaby w stanie tego dokonać.
Niestety 61 osób z 4402 osób odpowiadających zadeklarowało, że popełni samobójstwo, gdy będzie do tego odpowiednia sposobność.
Wnioski badaczy
Zdecydowana większość osób nie wykazuje zaburzeń depresyjnych, ale uzyskane dane są niepokojące, ponieważ potwierdzają tendencję wzrostową w wykrywaniu zaburzeń depresyjnych. Zgodnie z prognozami WHO (2017), liczba zachorowań na depresję będzie cały czas wzrastać. Z badań naukowych wynika, że zapadalność na depresję zwiększa się wśród społeczeństwa krajów rozwiniętych.
Depresja w ciąży
Podczas ciąży w ciele kobiety zachodzi wiele zmian, w tym hormonalnych, które jak już wiesz, mogą wpływać na rozwój depresji. Stres oraz strach przed macierzyństwem, jak i inne czynniki (np. niechciana ciąża, brak wsparcia rodziny, zła sytuacja materialna) wpływają na psychikę przyszłej mamy.
Depresja w ciąży może dotyczyć nawet 20% przyszłych mam. Nie jest to niska wartość, ale temat wydaje się trudny, bo przecież jak tu się smucić, gdy oczekujesz na mały cud?
Niestety – oczekiwanie na dziecko nie zawsze jest pełne radości. Wszelkie działania, jakie podejmuje kobieta w ciąży – sposób odżywiania, styl życia, a także emocje, które przeżywają, mają ogromny wpływ na rozwijający się płód, sam poród oraz na dziecko po porodzie.
Właśnie dlatego tak ważne jest, aby jak najszybciej zdać sobie sprawę z problemu i szukać pomocy u specjalisty. Depresja w ciąży zwiększa nawet dwukrotnie ryzyko wystąpienia przedwczesnego porodu oraz konieczności wykonania cesarskiego cięcia.
Terapia ciężarnej z depresją powinna być dobrana z uwzględnieniem możliwego ryzyka dla zdrowia płodu i pod nadzorem specjalisty z dziedziny psychiatrii oraz ginekologii.
Ważne
Od 1 stycznia 2019 roku w Polsce wprowadzono nowe standardy opieki okołoporodowej. Obecnie w czasie rozmowy przeprowadzonej przez położną lub lekarza ginekologa między 11. a 14. tygodniem ciąży oraz między 34. a 37. tygodniem ciąży, określa się stan psychiczny przyszłej mamy. Istnieje również możliwość wykonania badań przesiewowych, które pomagają zdiagnozować depresję.
Mamo, nie cieszysz się? Depresja poporodowa
Czytam komentarze na forach i pod postami o depresji poporodowej (niestety autorami są zarówno mężczyźni, jak i kobiety):
Ja nie rozumiem, jak kobieta może się smucić, przecież dopiero co urodziła własne dziecko. Jak można się nie cieszyć, jak widzisz te małe stópki? Ja się od razu w moim zakochałam.
Niektóre kobiety chyba mają za dużo czasu, skoro mają czas na smuty i żale.
Kiedyś kobiety były twardsze. Zagryzały zęby i wychowywały dziecko, teraz są jakieś rozlazłe.
Tak, można się smucić, gdy urodzisz własne dziecko. Choćby miało Twoje oczy, nosek po partnerze i małe, miękkie stópki, możesz na nie patrzeć i nic nie czuć. Albo odwrotnie – czuć smutek, wściekłość, bezradność.
Depresja nie ma „harmonogramu”, nie szuka wolnego czasu w kalendarzu. Ona działa cały czas w tle. I gdy Cię złapie na spotkanie, tak, może Ci zabrać Twój czas. Cały, jaki masz. I może być Ci trudno opuścić to spotkanie.
Nie, kobiety niekoniecznie kiedyś były twardsze czy silniejsze. Może po prostu bardziej bały się mówić otwarcie, co czują? Może ten temat był tabu, a one cierpiały w inny sposób – np. popadając w przepracowanie, które pozornie wyglądało jak „wzięcie się w garść”.
Baby blues a depresja poporodowa
To nie jest to samo. Obydwa terminy odnoszą się do stanów emocjonalnych, które mogą wystąpić po narodzinach dziecka, ale istnieją między nimi istotne różnice. Baby blues trwa do 2 tygodni po porodzie i ma łagodniejszy przebieg, niż depresja poporodowa, która może trwać nawet ponad rok po porodzie.
Objawy depresji poporodowej
Po narodzinach dziecka obniżony nastrój u kobiety jest naturalny – przeżyła właśnie poród, który jest wymagający psychicznie i fizycznie oraz znalazła się w nowej roli (tak, mama drugiego dziecka też przyjmuje kolejną rolę).
Przez pierwsze dwa tygodnie kobiecie może towarzyszyć przygnębienie, przemęczenie, smutek, płaczliwość czy brak wiary w swoje „matczyne” umiejętności. Jednak przedłużające się i pogłębiające objawy mogą świadczyć o rozwoju depresji poporodowej.
Objawy depresji poporodowej przypominają baby blues, jednak poza przygnębieniem obserwuje się także:
- brak energii i chęci do działania,
- obsesyjne myśli o skrzywdzeniu dziecka lub siebie,
- osłabienie więzi z dzieckiem,
- niezdolność do radzenia sobie z obowiązkami,
- nadmierne zamartwianie się sytuacją zdrowotną dziecka,
- problemy ze snem, np. trudności w zasypianiu nawet przy silnym zmęczeniu,
- uczucie bezwartościowości i nadmierne poczucie winy.
Naukowcy nie wiedzą jeszcze o depresji poporodowej tyle, żeby móc jej skutecznie zapobiegać. Istnieją pewne działania w trakcie ciąży, które mogą okazać się pomocne:
W badaniach przeprowadzonych w Children's National Hospital wykazano, że prenatalna ekspozycja matki na stres niesie za sobą trwałe konsekwencje dla rozwoju mózgu dziecka. W badaniu MRI u dzieci mam z wysokim poziomem napięcia emocjonalnego zauważono m.in. wzrost objętości mózgu (np. ciała migdałowatego, hipokampu, móżdżku i istoty szarej), mierzono także gyryfikację, czyli kształtowanie się bruzd i zakrętów kory mózgowej.
Badania 18-miesięcznych dzieci uwidoczniły natomiast zaburzenia neurorozwojowe (m.in. opóźniony rozwój mowy, zaburzenia poznawcze, zaburzenia rozwoju motorycznego) – wymienia psycholog.
Depresja poporodowa… u mężczyzn
Tak, świeżo upieczony ojciec również może zachorować na depresję poporodową. Choruje na nią nawet co dziesiąty mężczyzna.
Po narodzinach uwaga wszystkich skupiona jest na dziecku i mamie, która nosiła nowe życie w brzuchu, urodziła i powinna być otoczona opieką. Mężczyzna jest trochę w cieniu tego wydarzenia. Jednak dla niego to także nowe wyzwanie, szczególnie gdy zostaje ojcem po raz pierwszy.
Świeżo upieczony ojciec też uczy się opieki i pielęgnacji dziecka, ale i stara się dbać o dochodzącą do siebie po porodzie kobietę. Oczekiwania względem mężczyzn także są wysokie, a niekiedy mogą wywołać presję i napięcie.
Depresja poporodowa u mężczyzn może mieć podobne objawy jak u kobiety, ale może także powodować:
- złość, nerwowość, drażliwość, kłótliwość,
- izolowanie się od rodziny i przyjaciół,
- pracoholizm,
- nadużywanie alkoholu lub środków psychotropowych,
- bóle np. pleców, głowy, żołądka,
- zmniejszone libido,
- przemoc psychiczną i fizyczną.
Jeśli objawy trwają dłużej niż dwa tygodnie lub pogarszają się, mężczyzna powinien zgłosić się do lekarza po pomoc.
Edynburska Skala Depresji Poporodowej
Jeśli podejrzewasz u siebie depresję poporodową, wypełnij badanie przesiewowe służące wstępnemu wykrywaniu ryzyka obecności depresji poporodowej. Test możesz wykonać pod tym linkiem.
Gdzie szukać pomocy?
Wsparcie czeka – nie jesteś sam. Pamiętaj, że im szybciej zgłosisz się po pomoc, tym większa szansa na poprawę Twojego zdrowia i samopoczucia. Możliwości jest wiele – dopasuj je pod swoje możliwości.
Nie każdy ma w sobie tyle siły, by przełamać się na wizytę stacjonarną u psychiatry – możesz zacząć od wykonania telefonu. Po prostu zrób ten pierwszy krok – wyciągnij dłoń po pomoc.
Placówki medyczne
W ramach NFZ możesz umówić się do lekarza psychiatry bez skierowania. Czas oczekiwania zależy od danej placówki i wynosi od kilku dni do kilku miesięcy. W linkach poniżej znajdziesz poradnie zdrowia psychicznego i inne placówki świadczące pomoc w kryzysie psychicznym.
Płatną opcją są wizyty prywatne, na które można o wiele szybciej się dostać. Cena zależy od specjalisty i waha się od 120 zł do nawet 400 zł. Specjaliści oferują spotkania stacjonarne, teleporady i videoporady.
Pogotowie ratunkowe
Jeśli czujesz się bardzo źle, masz myśli samobójcze i planujesz zrobić sobie krzywdę (lub obserwujesz to u innej osoby), możesz wezwać pogotowie. Wezwanie karetki do osoby, której życie jest realnie zagrożone z powodu zaburzeń lub choroby psychicznej, nie różni się niczym od innych sytuacji, w których zwracamy się o pomoc do pogotowia.
Nasz zespół jest odpowiednio przeszkolony do udzielania pierwszej pomocy osobom, które doświadczają kryzysu psychicznego, w tym myśli samobójczych. W takich sytuacjach naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa pacjentowi i jak najszybsze przekazanie go pod opiekę specjalistów – dodaje ratownik.
Osoby, które podjęły próbę samobójczą lub mają myśli samobójcze, przewożone są do szpitala. Decyzja o dalszym postępowaniu zależy od ich stanu. Najczęściej jest to pilna konsultacja psychiatryczna. Pacjent może trafić bezpośrednio na oddział psychiatryczny lub najpierw na SOR, gdzie jego stan ogólny jest oceniany i w razie potrzeby stabilizowany.
Osoby w kryzysie psychicznym mogą również samodzielnie zgłosić się do szpitala psychiatrycznego, gdzie otrzymają niezbędną pomoc. Jest to ważna opcja dla tych, którzy są w stanie bezpiecznie dotrzeć do placówki.
Każdy, kto rozważa tak dramatyczny krok, jakim jest odebranie sobie życia, powinien wiedzieć, że pomoc jest na wyciągnięcie ręki. Interwencja i wsparcie psychologiczne mogą odmienić los człowieka.
Psychoterapia
Na spotkania ze specjalistą (psychologiem lub psychoterapeutą) możesz otrzymać skierowanie na NFZ. Dokument może wystawić dowolny lekarz, który ma podpisaną umowę z NFZ lub pracuje w placówce, która zawarła taką umowę. Może to być lekarz pierwszego kontaktu, ale także lekarz specjalista, np. endokrynolog.
Specjaliści przyjmują także prywatnie. Czas terapii, ilość sesji w tygodniu i koszty zależą od wielu czynników, np. miasta, doświadczenia specjalisty, problemu, formy terapii.
Holistyczne podejście
Badania naukowe sugerują, że najlepsze efekty w leczeniu depresji osiąga się dzięki połączeniu farmakologii i psychoterapii. Ważna jest także samoopieka i zwiększenie uważności na swoje emocje oraz potrzeby, a także zmiana stylu życia, np. zwiększenie aktywności fizycznej, zmiana pracy na mniej stresującą.
Telefony antydepresyjne
Wsparcie możesz otrzymać dzięki dedykowanym infoliniom. Sprawdź, jaki numer warto wykręcić.
Nazwa |
Numer telefonu |
Kiedy czynny? |
Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji |
22 594 91 00 |
od środy do czwartku, 17.00-19.00 |
Całodobowy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży |
116 123 |
7 dni w tygodniu, całą dobę |
Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym |
116 111 |
7 dni w tygodniu, całą dobę |
ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania |
22 484 88 01 |
od poniedziałku do piątku, od 15:00-20:00 |
ITAKA – Telefon Zaufania Młodych |
22 484 88 04 |
od poniedziałku do soboty, 12:00-20:00 |
Młodzieżowy Telefon Zaufania |
192 88 |
od poniedziałku do piątku, 15:00-19:00 |
Bezpłatna linia wsparcia dla osób po stracie bliskich |
800 108 108 |
od poniedziałku do piątku, 14:00-20:00 |
Wsparcie psychologiczne osób trudności z powodu zaburzeń lękowych |
22 270 11 65 |
od poniedziałku do czwartku, 18:00-21:00 |
Telefon dla dzieci i nastolatków zaniedbanych, seksualnie wykorzystywanych, których rodzice piją – Telefon Stowarzyszenia Opta |
22 27 61 72 |
od poniedziałku do piątku, 15:00-18:00 |
Leczenie depresji
Lekarz psychiatra decyduje, jak leczyć depresję w zależności od indywidualnej oceny pacjenta. Leczenie depresji może obejmować farmakologię, psychoterapię lub połączenie tych dwóch.
Farmakologia (leki)
Jedną z teorii wyjaśniających przyczyny rozwoju depresji są zaburzenia w ilości neuroprzekaźników w ośrodkowym układzie nerwowym (serotoniny, dopaminy i noradrenaliny). Na te nieprawidłowości mogą pomóc leki przeciwdepresyjne.
Istnieje kilka grup leków przeciwdepresyjnych:
- selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) – citalopram, escitalopram, fluoksetyna, fluwoksamina, paroksetyna i sertralina,
- inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny (SNRI) – wenlafaksyna, duloksetyna i milnacipran,
- trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD) – amitryptylina, dezipramina, imipramina, klomipramina, nortryptylina i doksepina,
- inhibitory monoaminooksydazy (IMAO) – moklobemid.
Ważne: nie sugeruj się tym, co mówią lub piszą w internecie inne osoby o tych lekach, np. „ja się czułam gorzej po leku X”, „mi nic nie pomógł X”, „nie bierz tego X, bo powoduje tycie”. Każdy może inaczej reagować na leczenie.
Kluczowe jest, aby zaufać lekarzowi i zrozumieć, że na działanie leku trzeba poczekać do kilku tygodni. Żadna tabletka nie zadziała od razu, a niekiedy w pierwszych dniach możesz zaobserwować pogorszenie nastroju – i jest to całkowicie naturalne zjawisko.
Najważniejszą zasadą w leczeniu depresji jest współpraca z lekarzem prowadzącym. Pacjent nie powinien samodzielnie decydować o modyfikacjach leczenia (leki i ich dawkowanie), a o wszystkich objawach i obawach mówić wprost lekarzowi, który na tej podstawie jest w stanie wybrać najlepszy sposób leczenia.
Badania naukowe jasno wskazują, że leki stosowane w leczeniu depresji znacznie poprawiają jakość życia pacjenta i często są niezbędne, by wyjść z tego stanu. Co ważne i warte podkreślenia, leki przeciwdepresyjne nie powodują uzależnienia.
Psychoterapia
Badania naukowe na temat skuteczności psychoterapii w leczeniu depresji sugerują, że przynosi ona pozytywne efekty nawet u 75–80% pacjentów, którzy regularnie uczestniczą w spotkaniach z psychoterapeutą.
Terapeuci pracują w różnych nurtach i dopasowują styl pracy do pacjenta. Podczas sesji specjalista pomaga pacjentowi zrozumieć emocje, dostrzec utarte schematy myślowe, wskazuje alternatywne sposoby myślenia, postrzegania i zachowania.
Nurty psychoterapeutyczne stosowane w leczeniu depresji to:
- poznawczo-behawioralny (CBT, z ang. cognitive-behavioural therapy),
- psychodynamiczny,
- integracyjny.
Czy depresję można wyleczyć?
Depresja jest wyleczalna, jednak może (ale nie musi) nawracać. Dlatego tak ważne jest, aby podejść do procesu leczenia z zaufaniem do specjalistów i cierpliwością, a po ustąpieniu objawów dbać o zdrowie psychiczne.
Leczenie szpitalne
Na oddział psychiatryczny kierowani są przede wszystkim chorzy, u których stwierdza się myśli samobójcze, planowanie samobójstwa lub podjęli próbę samobójczą. Hospitalizacja wskazana jest także w przypadku pacjentów z depresją:
- o niecharakterystycznym przebiegu,
- z objawami psychotycznymi (np. urojenia),
- o ciężkim przebiegu, gdy osoba ma trudności w samodzielnym funkcjonowaniu w domu, w wykonywaniu podstawowych czynności, dbaniu o higienę, odżywianiu się, przyjmowaniu leków,
- u których leczenie ambulatoryjne nie przynosi efektów.
Szpital psychiatryczny ma negatywne skojarzenia – znieczulica, odrapane ściany i smutne twarze. Niektórzy obawiają się leczenia w placówce i łatki „wariata”. Niesłusznie!
Każdy z pacjentów jest objęty opieką psychologa, ma zajęcia grupowe z terapeutą zajęciowym, z którym np. wychodzi na spacery i jest mobilizowany do różnych rzeczy, aby nie leżeć tylko w łóżku – dodaje psycholog.
Samoopieka – zadbaj o siebie
Proces leczenia depresji to dobry moment, aby wbrew smutkowi i obawom o przyszłość, okazać sobie dużo miłości i zrozumienia. To czas, by zadbać o siebie oraz swoje potrzeby.
Jak zaopiekować się sobą w depresji?
- Zaakceptuj chorobę. Pierwszym krokiem do zbudowania w sobie fundamentów do pokonania depresji jest zaakceptowanie faktu jej istnienia. Tak, jesteś chory, ale możesz się wyleczyć. Depresja to choroba jak każda inna.
- Ogranicz stres. Być może to Twoja praca, towarzystwo, nadmiar obowiązków powoduje, że jesteś zestresowany i przeciążony. Namierz źródło napięcia i zastanów się, jak na Ciebie wpływa oraz jak to zmienić.
- Zadbaj o sen. Higiena snu jest ważna zarówno dla zdrowia psychicznego, jak i fizycznego. Noc to czas, gdy odpoczywasz, regenerujesz się, więc dbaj o regularność, odpowiednią długość i wygodne, komfortowe warunki snu.
- Zwiększ aktywność fizyczną. Nawet pół godziny spaceru dziennie korzystnie wpływa na samopoczucie, sen, a nawet funkcjonowanie układu nerwowego, sercowo-naczyniowego czy pokarmowego. Znajdź ulubioną aktywność i praktykuj ją regularnie.
- Poznaj techniki relaksacyjne. Pomagają one wyciszyć organizm, zmniejszyć napięcie i działają uspokajająco. Sprawdź np. mindfullness, metodę Jabobsona czy trening autogenny Schultza.
- Jedz zdrowo. Depresja może powodować zaburzenia układu pokarmowego, odbierać apetyt lub wręcz przeciwnie – nasilać podjadanie. Zoptymalizowanie swojego menu pod kątem mikro- i makroskładników może korzystnie wpłynąć na samopoczucie i energię.
- Nie izoluj się od ludzi. Kontakt z ludźmi, których lubimy, jest ważny w procesie leczenia – pokazuje, że nie jesteś sam, masz wsparcie i możesz oderwać myśli od choroby.
- Poszerzaj wiedzę o depresji. Psychoedukacja i wiedza na temat depresji może zmniejszyć poczucie bezradności oraz dać większą kontrolę nad chorobą.
- Zaufaj procesowi leczenia. Daj sobie czas na powrót do zdrowia, stosuj się do zaleceń lekarza i nie omijaj sesji z terapeutą.
Jak wspierać osobę w depresji?
Pewne słowa kierowane do osoby chorej mogą wspierać, ukoić i dać poczucie bezpieczeństwa, a niektóre – wręcz odwrotnie. Nie musisz być wykwalifikowanym psychoterapeutą, by okazać swoje wsparcie. Nie musisz też do końca rozumieć depresji i dawać wskazówek – ważne, by przede wszystkim być i słuchać chorego.
Osoba cierpiąca na depresję potrzebuje oparcia, wysłuchania, wypłakania się. Naszą pierwszą reakcją może być chęć udzielenia porady lub porównanie do innych, że przecież wszyscy mają swoje bolączki – to błąd.
Nie trzeba być terapeutą, by dać komuś niezbędne wsparcie.
Co mówić osobie z depresją?
- Jestem tutaj i wysłucham Cię.
- Możesz na mnie liczyć.
- Jesteś dla mnie ważny.
- Zróbmy coś razem, uwielbiam nasze spacery po lesie.
- Możesz płakać, jeśli czujesz taką potrzebę. Jestem tutaj.
- Masz prawo tak się czuć.
- Widzę, że Ci smutno z powodu tej sytuacji.
Czego nie mówić osobie z depresją?
- Przesadzasz.
- Inni mają gorzej.
- Weź się w garść.
- Znajdź sobie jakieś zajęcie.
- Jesteś przewrażliwiony.
- Spójrz na to logicznie, to nie jest dramat.
- Nie wiem, co powiedzieć, boję się.
Podsumowanie
- Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją przypada 23 lutego. Został ustanowiony przez Ministerstwo Zdrowia w 2001 roku.
- Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia, depresja objawia się smutkiem, utratą zainteresowań i przyjemności, poczuciem winy, niską samooceną, zaburzeniami snu i apetytu, uczuciem zmęczenia i osłabieniem koncentracji.
- Według raportu Narodowego Funduszu Zdrowia z 2023 roku szacuje się, że w Polsce na depresję choruje ok. 1,2 mln osób.
- Wyróżnia się kilka typów depresji, każdy z nich ma swoje charakterystyczne cechy, różnić je mogą także przyczyny i sposoby leczenia.
- Depresja ma przyczyny genetyczne, biologiczne i psychologiczne.
- Aby zdiagnozować depresję, pacjent musi przejawiać objawy przez minimum dwa tygodnie. Im szybciej zgłosi się do lekarza, tym większa szansa na szybszy powrót do zdrowia.
- Objawy depresji to m.in. smutek, przygnębienie, utrata zainteresowania sprawami, które sprawiały radość, zaburzenia snu, poczucie winy, brak energii, izolowanie się od innych.
- Wcześnie wykryta depresja może być wyleczona i nie musi nawracać.
- Najlepsze efekty leczenia uzyskuje się, łącząc farmakoterapię z psychoterapią.
- Wsparcie w depresji można uzyskać w placówkach medycznych oraz gabinetach psychoterapii (NFZ i prywatnie), na grupach wsparcia i telefonach zaufania.
FAQ
Jak przygotować się do wizyty u psychiatry?
Wizyta u psychiatry może być stresująca. Przed poradą lekarską możesz spisać swoje objawy i pytania. Jeśli nie wiesz, od czego zacząć, pomocne mogą być pytania:
- Jakie jest Twoje samopoczucie w ciągu ostatnich tygodni, miesięcy?
- Czy w Twoim życiu miało miejsce jakieś trudne wydarzenie? Co to było? Jak na Ciebie wpłynęło?
- Czy często czujesz smutek i przygnębienie?
- Czy zmienił się Twój apetyt w ciągu ostatnich miesięcy? (jesz mniej lub więcej)
- Czy towarzyszą Ci depresyjne, negatywne myśli? Czy czujesz się beznadziejny lub bezradny?
- Czy obawiasz się o swoją przyszłość?
- Czy chorujesz przewlekle? Czy przyjmujesz leki na stałe?
- Jak często płaczesz? A może chciałbyś płakać, a czujesz, że nie możesz?
- Czy samookaleczasz się?
- Czy nadużywasz alkoholu lub substancji psychoaktywnych?
- Czy w Twojej rodzinie ktoś chorował na depresję?
Czy muszę brać leki na depresję?
Lekarz psychiatra dobiera leczenie depresji indywidualnie. Może ocenić, że w Twoim przypadku leki są niezbędne, by poprawić stan zdrowia i samopoczucie. Leki przeciwdepresyjne przywracają równowagę organizmu, w którym doszło do zakłóceń neuroprzekaźników.
Czy z depresją można normalnie żyć?
Tak, z leczoną depresją można normalnie żyć – pracować, zakładać rodzinę, spotykać się z ludźmi. Im szybciej zdiagnozowana depresja, tym większa szansa na powrót do lepszego samopoczucia.
Ile trwa depresja?
To, ile trwa depresja to indywidualna kwestia, zależna od wielu czynników. W przypadku depresji egzogennej (wywoływanej przez czynniki zewnętrzne), choroba może ustąpić samoistnie w ciągu kilku-kilkunastu tygodni lub miesięcy, jeśliwyeliminuje się czynnik powodujący obniżenie nastroju (np. zmiana pracy na mniej stresującą, rozstanie z toksycznym partnerem).
W przypadku depresji endogennej (spowodowana czynnikami wewnętrznymi), w której występuje obniżenie poziomu neuroprzekaźników, może ona trwać latami, nawet do końca życia – gdy nie jest leczona.
Czy można samemu wyjść z depresji?
Aby wyjść z depresji, najlepiej zrobić to ze wsparciem lekarza i/lub terapeuty. Z pomocą doświadczonych specjalistów możesz szybciej odzyskać zdrowie i dobre samopoczucie. Walka z depresją w pojedynkę jest trudna i może trwać dłużej, niż gdy skorzystasz z pomocy.
W procesie zdrowienia i zapobiegania nawrotom depresji jest zaopiekowanie się sobą. Przyglądaj się swoim emocjom, akceptuj je, daj im ujście. Dbaj o aktywny wypoczynek, świadome rozluźnianie się, znajdź czas na swoje zainteresowania, spędzaj czas z bliskimi. Zwróć uwagę na to, co źle na Ciebie wpływa – może praca? Relacja? Dieta? Wyeliminuj lub ogranicz wyzwalacze depresji.
Czy warto zadzwonić na telefon zaufania?
Tak, warto skorzystać ze wsparcia, jakie oferuje telefon zaufania. Jeśli trudno Ci przełamać wstyd lub obawy przed spotkaniem ze specjalistą, a czujesz, że Twój stan tego wymaga – rozmowa przez telefon to pierwszy, ważny krok.
Dlaczego warto porozmawiać przez telefon zaufania?
- Rozmowa jest anonimowa i nie musisz podawać swoich danych osobowych.
- Większość telefonów zaufania jest bezpłatnych.
- Nie masz osobistego kontaktu – możesz rozmawiać z bezpiecznego, wygodnego dla Ciebie miejsca.
- Nie widząc rozmówcy, może być Ci łatwiej powiedzieć o swoich problemach i objawach.
Czy antydepresanty trzeba brać całe życie?
Nie, to mit. Nie trzeba przyjmować antydepresantów przez całe życie. Decyzję o rodzaju leków, czasie leczenia i schemacie odstawiania podejmuje lekarz na podstawie indywidualnego przypadku.
Co to jest uśmiechnięta depresja?
Uśmiechnięta depresja to depresja wysokofunkcjonująca. Ze względu na nietypowe objawy ten rodzaj depresji trudno jest zdiagnozować. Osoba cierpiąca na tę odmianę choroby może być duszą towarzystwa, uśmiechać się, być zaangażowana społecznie i nie sprawiać wrażenia chorej. Obserwując ją z zewnątrz, zwykle ma poukładane życie rodzinne, towarzyskie i zawodowe.
W rzeczywistości osoby te walczą ze smutkiem, lękiem, rozdrażnieniem, spadkiem libido, zmęczeniem, agresją czy zaburzeniami snu. Przeżywają ataki paniki, zmagają się z niskim poczuciem wartości, a nawet myślami samobójczymi. Mogą doświadczać tylko kilku tych objawów lub wszystkich.
Źródła
Zobacz wszystkie
23 luty Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją—Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Toruniu—Portal Gov.pl. (b.d.). Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Toruniu. Pobrano 1 luty 2024, z https://www.gov.pl/web/psse-torun/ogolnopolski-dzien-walki-z-depresja
Akpınar, Ş., & Karadağ, M. G. (2022). Is Vitamin D Important in Anxiety or Depression? What Is the Truth? Current Nutrition Reports, 11(4), 675–681. https://doi.org/10.1007/s13668-022-00441-0
Albert, P. R. (2015). Why is depression more prevalent in women? Journal of Psychiatry & Neuroscience : JPN, 40(4), 219–221. https://doi.org/10.1503/jpn.150205
Ansari, N. S., Shah, J., Dennis, C.-L., & Shah, P. S. (2021). Risk factors for postpartum depressive symptoms among fathers: A systematic review and meta-analysis. Acta Obstetricia Et Gynecologica Scandinavica, 100(7), 1186–1199. https://doi.org/10.1111/aogs.14109
Mughal, S., Azhar, Y., & Siddiqui, W. (2024). Postpartum Depression. W StatPearls. StatPearls Publishing. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK519070/
Bae, H., Shin, H., Ji, H.-G., Kwon, J. S., Kim, H., & Hur, J.-W. (2023). App-Based Interventions for Moderate to Severe Depression: A Systematic Review and Meta-Analysis. JAMA Network Open, 6(11), e2344120. https://doi.org/10.1001/jamanetworkopen.2023.44120
Bebbington, P., Dunn, G., Jenkins, R., Lewis, G., Brugha, T., Farrell, M., & Meltzer, H. (2003). The influence of age and sex on the prevalence of depressive conditions: Report from the National Survey of Psychiatric Morbidity. International Review of Psychiatry (Abingdon, England), 15(1–2), 74–83. https://doi.org/10.1080/0954026021000045976
Breen, G., Webb, B. T., Butler, A. W., van den Oord, E. J. C. G., Tozzi, F., Craddock, N., Gill, M., Korszun, A., Maier, W., Middleton, L., Mors, O., Owen, M. J., Cohen-Woods, S., Perry, J., Galwey, N. W., Upmanyu, R., Craig, I., Lewis, C. M., Ng, M., … McGuffin, P. (2011). A Genome-Wide Significant Linkage for Severe Depression on Chromosome 3: The Depression Network Study. American Journal of Psychiatry, 168(8), 840–847. https://doi.org/10.1176/appi.ajp.2011.10091342
Chand, S. P., & Arif, H. (2024). Depression. W StatPearls. StatPearls Publishing. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK430847/
Depressive disorder (depression). (b.d.). Pobrano 2 luty 2024, z https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/depression
GUS. (b.d.). Rocznik Demograficzny 2023. stat.gov.pl. Pobrano 1 luty 2024, z https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznik-demograficzny-2023,3,17.html
Hage, M. P., & Azar, S. T. (2012). The Link between Thyroid Function and Depression. Journal of Thyroid Research, 2012, 590648. https://doi.org/10.1155/2012/590648
Heissel, A., Heinen, D., Brokmeier, L. L., Skarabis, N., Kangas, M., Vancampfort, D., Stubbs, B., Firth, J., Ward, P. B., Rosenbaum, S., Hallgren, M., & Schuch, F. (2023). Exercise as medicine for depressive symptoms? A systematic review and meta-analysis with meta-regression. British Journal of Sports Medicine, 57(16), 1049–1057. https://doi.org/10.1136/bjsports-2022-106282
ICD-11, International statistical classification of diseases and related health problems, World Health Organization, https://icd.who.int/browse11/l-m/en
Karmolińska-Jagodzik, E. (2019). Zaburzenia depresyjne wśród studentek i studentów w Polsce. Studia Edukacyjne, 55, Article 55. https://doi.org/10.14746/se.2019.55.9
Kovich, H., Kim, W., & Quaste, A. M. (2023). Pharmacologic Treatment of Depression. American Family Physician, 107(2), 173–181.
Menon, V., Kar, S. K., Suthar, N., & Nebhinani, N. (2020). Vitamin D and Depression: A Critical Appraisal of the Evidence and Future Directions. Indian Journal of Psychological Medicine, 42(1), 11–21. https://doi.org/10.4103/IJPSYM.IJPSYM_160_19
Moncrieff, J., Cooper, R. E., Stockmann, T., Amendola, S., Hengartner, M. P., & Horowitz, M. A. (2023). The serotonin theory of depression: A systematic umbrella review of the evidence. Molecular Psychiatry, 28(8), Article 8. https://doi.org/10.1038/s41380-022-01661-0
Nuguru, S. P., Rachakonda, S., Sripathi, S., Khan, M. I., Patel, N., & Meda, R. T. (b.d.). Hypothyroidism and Depression: A Narrative Review. Cureus, 14(8), e28201. https://doi.org/10.7759/cureus.28201
Patten, S. B., Wang, J. L., Williams, J. V. A., Currie, S., Beck, C. A., Maxwell, C. J., & El-Guebaly, N. (2006). Descriptive epidemiology of major depression in Canada. Canadian Journal of Psychiatry. Revue Canadienne De Psychiatrie, 51(2), 84–90. https://doi.org/10.1177/070674370605100204
Rao, W.-W., Zhu, X.-M., Zong, Q.-Q., Zhang, Q., Hall, B. J., Ungvari, G. S., & Xiang, Y.-T. (2020). Prevalence of prenatal and postpartum depression in fathers: A comprehensive meta-analysis of observational surveys. Journal of Affective Disorders, 263, 491–499. https://doi.org/10.1016/j.jad.2019.10.030
Razzak, H. A., Harbi, A., & Ahli, S. (2019). Depression: Prevalence and Associated Risk Factors in the United Arab Emirates. Oman Medical Journal, 34(4), 274–282. https://doi.org/10.5001/omj.2019.56
Scarff, J. R. (2019). Postpartum Depression in Men. Innovations in Clinical Neuroscience, 16(5–6), 11–14.
Swedish Council on Health Technology Assessment. (2004). Treatment of Depression: A Systematic Review. Swedish Council on Health Technology Assessment (SBU). http://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK447957/
Redakcja
Poznaj zespółRedaktor naczelny
Bartłomiej Turczyński – redaktor naczelny HiJunior. Czuwa nad tym, by porady, które znajdziesz w naszych tekstach, były oparte na rzetelnych badaniach naukowych i konsultowane ze specjalistami z branży.
Redaktorka HiJunior
Emilia Moskal specjalizuje się w tekstach z zakresu medycyny i psychologii, w tym treściach dla podmiotów medycznych. Jest wielbicielką prostego języka i komunikacji przyjaznej czytelnikowi. W HiJunior pisze edukacyjne artykuły dla rodziców.
sty 27
Najważniejsze informacje o Dniu Bezpiecznego Internetu 2024. Webinary, warsztaty, lekcje i gala.